Rynek detaliczny jest kształtowany przez zmieniające się oczekiwania klientów. Kącik kawowy to możliwość zwrócenia uwagi klienta. Konsumenci oczekują wygody, rozumianej na przykład jako dostępność produktów albo parking na którym nie zabraknie dogodnego miejsca. Cenią sobie sprawną obsługę: krótkie kolejki i możliwość skorzystania z kas samoobsługowych. Od czasu Covid-19 bezpieczeństwo zakupów jest ważniejsze niż kiedykolwiek. Sporą grupę dodatkowych oczekiwań wobec sieci detalicznych stanowią możliwości załatwienia swoich spraw i zaspokojenia ważnych z punktu widzenia klientów potrzeb, np. nadania przesyłki, przewinięcia dziecka, zjedzenia ciepłego posiłku, czy wypicia dobrej kawy. To ostatnie oczekiwanie ma szczególne znaczenie, ponieważ picie czarnego napoju jest istotnym elementem naszego stylu życia.
Zastanówmy się w jaki sposób zarządzający sieciami handlowymi mogą przenieść naturalnie pozytywne emocje generowane przez kawę na lepsze doświadczenie zakupowe klienta.
1. Kawa w bezpośrednim otoczeniu sklepu
Sklepy zlokalizowane w galeriach handlowych korzystają z koncentracji placówek z komplementarną ofertą na jednej przestrzeni. Funkcjonujące obok siebie placówki handlowe czy gastronomiczne korzystają z efektu synergii. Klienci licznych sklepów przy okazji stają się klientami kawiarni. I odwrotnie: po spożyciu kawy konsumenci mają więcej energii na kolejne zakupy, a ich doświadczenie zakupowe jest bardziej pozytywne.
Ten sam mechanizm wykorzystują sieci handlowe w formacie, który przewiduje posiadanie pod swoim dachem sklepów z komplementarną ofertą. W jednej hali, oprócz supermarketu znajdują się sklepy z różnych branż, punkty gastronomiczne oraz kawiarnie. Kawa coraz częściej jest serwowana także przez piekarnie i cukiernie.
Będąc w sąsiedztwie placówki serwującej kawę zyskamy bardziej “zaopiekowanych” klientów, z większą dozą energii, skłonnych dokonać większych zakupów, a wskutek tego wydać więcej pieniędzy. Zakupy połączone z możliwością wypicia kawy będą dla części konsumentów zdecydowanie bardziej pozytywnym doświadczeniem.
Korzyścią z lokalizacji punktu kawowego poza naszym sklepem jest brak kosztów zakupu i konserwacji ekspresu. Rozwiązanie to ma jednak pewne wady: zyski ze sprzedaży kawy, które ze względu na wysoką marżę mogą okazać się znaczące, trafiają do kawiarni czy piekarni, a nie do naszego sklepu. Warto dodać, że oddając serwowanie kawy zewnętrznej placówce nie mamy wpływu na jej jakość.
2. Bistro kawowe w sklepie
Placówka handlowa może zdecydować się na sprzedaż świeżej kawy w samodzielnie. Oprócz zgarnięcia dla siebie kawowej marży, rozwiązanie to ma tę zaletę, że konsumenci kofeiny nadwyżkę energii spożytkują na zakupy u nas a nie u konkurencji. Możemy spodziewać się, że z kawą zakupy będą dłuższe, a koszyk pełniejszy. Warto pamiętać, że kawa i słodkie przekąski to dobra komplementarne. Liczne badania dowodzą, że konsumpcja kawy zwiększa kompulsywną sprzedaż zlokalizowanych w pobliżu słodyczy.
Zyskuje na popularności oddziaływanie na klienta za pomocą zmysłu zapachu (aromamarketing). Zapach świeżo zmielonej kawy budzi jednoznacznie pozytywne skojarzenia. Zakupy pachnące kawą mają szansę stać się nawykiem a nawet chętnie powtarzanym rytuałem.
Nie ma nic lepszego niż pyszna kawa zaparzona przez dobrego baristę. Inwestycja we własne bistro kawowe to także wyzwanie polegające na zrekrutowaniu wykwalifikowanego pracownika (nie każdy potrafi przyrządzić świetną kawę). Idealnie, jeżeli będziemy mieli do dyspozycji cały zespół baristów, ponieważ stanowisko kawowe powinno być obsadzone przez długie godziny otwarcia sklepu, a pracownicy muszą się zastępować na przykład podczas urlopów… Okazuje się, że własny bar kawowy w sklepie to także koszty personalne i zarządzanie zespołem.
3. Autonomiczny kącik kawowy w sklepie
Kolejne rozwiązanie stanowi kompromis: zachowujemy korzyści wynikające z oferowania gorącej kawy w naszej placówce handlowej, oszczędzając sobie bolączek związanych z zatrudnianiem pracowników. Chodzi o autonomiczny kącik kawowy, w którym klient przyrządza kawę samodzielnie. Takie rozwiązanie jest dobrze znane choćby ze stacji paliw, a ostatnio jest chętnie wdrażane także w sieciach detalicznych.
System meblowy pod ekspres powinien zawierać dyspensery kubków i pokrywek oraz wbudowany kosz na odpady. Przyrządzanie kawy wiąże się z obecnością wody i mleka, dlatego stolik, na którym postawiony jest ekspres powinien być wodoodporny. Jakość materiałów i solidność wykonania są kluczowe – przecież w ciągu dnia z ekspresu będzie korzystać wielu ludzi. Design kącika musi zachęcać do skorzystania. Nikt nie chciałby korzystać z urządzenia postawionego na stoliku zabrudzonym albo “spuchniętym” wskutek oddziaływania wody.
Przed wyborem systemu meblowego pod ekspres, należy wskazać odpowiednie miejsce na zaaranżowanie kącika kawowego. Jego miejsce nie powinno znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie strefy kasowej, która często bywa zatłoczona. Idealnie, jeżeli klient będzie miał możliwość poczęstowania się swoją ulubioną kawą w początkowej fazie zakupów, tak aby pozostały czas był dla niego jak najbardziej pozytywnym doświadczeniem. Istotne jest jaką powierzchnię możemy przeznaczyć na nasz kącik kawowy. O ile super- i hipermarkety mogą sobie pozwolić na wydzielenie do tego celu specjalnych stref, sklepy mają znacznie bardziej ograniczone pole manewru.
Kącik Kawowy to przykład mebli modułowych, które można konfigurować w zależności od Twojej koncepcji serwowania kawy w placówce handlowej.
Zobacz również: RDB – co powinieneś wiedzieć o restrykcjach w retailu
Coffee Point System
Modułowy, wodoodporny i bogaty w funkcje sprzedażowo marketingowe system zabudowy kącików kawowych dla stacji benzynowych, sklepów i punktów handlowych.